grają cały wiek

Treść

Październik 2010 roku zostanie zapamiętany na długo przez członków i sympatyków Orkiestry Dętej z Mystkowa.

9 października orkiestra z Mystkowa odebrała nagrodę Grand Prix Małopolskiego Festiwalu „Echo Trąbity”w sali sądeckiego „Sokoła”, gdzie później dała wspaniały koncert. Wypełniona po brzegi sala na stojąco biła brawa dla tegorocznych laureatów festiwalu. Natomiast tydzień później w Mystkowie miała miejsce centralna uroczystość obchodów 100 lecia  tego zespołu. Całość rozpoczęła się uroczysta mszą świętą w kościele pw Św. Apostołów Filipa i Jakuba w Mystkowie, koncelebrowaną pod przewodnictwem ks prałata Józefa Głowę, proboszcza parafii w Mystkowie. Czytania i śpiew liturgiczny oraz oprawa muzyczna w wykonaniu członków orkiestry dętej, w sposób szczególny podkreślała jubileuszowy charakter uroczystości. Następnie po przemarszu do Domu Ludowego, nastąpiła dalsza cześć tego niezwykłego święta. Wspaniałą konferansjerkę imprezy zapewniła pani Małgorzata Broda z Nowego Sącza. Jubileuszowy koncert w wykonaniu 60 osobowej orkiestry uświetnili soliści orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej w Nowym Sączu: Natalia Zabrzeska i Wacław Wacławiak. Koncert, w czasie którego wszyscy chcieli podziękować wszystkim, trwał ponad trzy godziny. Z okazji jubileuszu orkiestra została  wyróżniona nagrodami: Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marszałka Województwa Małopolskiego, Starosty Nowosądeckiego, Wójta Gminy i Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Kamionce Wielkiej. Ponadto Złote Sadeckie Jabłka – wręczane prze  Starostę Nowosądeckiego Jana Golonkę otrzymali: Piotr Rola, Bolesław Gieniec, Piotra Kiełbasa, Janusz Gaborek, Antoni Bochenek, Zygmunt Szkaradek. Srebrne Sądeckie Jabłka otrzymali: Józef Poręba, Adam Góra, Stanisław Ogorzałek, Jan Kruczek i Kazimierz Górski. Nagrodę specjalną Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury otrzymał kapitan Stefan Żuk z Nowego Sącza. Orkiestra, to nie tylko instrumenty –  powiedział Wójt Gminy Kazimierz Siedlarz. To także ludzie, którzy potrafią i chcą na nich grać. Natomiast Wicemarszałek Województwa małopolskiego Leszek Zegzda nie zawahał się powiedzieć, że orkiestra z Mystkowa, to dziedzictwo narodowe, skarb gminy, Sądecczyzny i Małopolski.

Mimo przedłużającego się koncertu, uroczystość nie mogła się zakończyć bez bisów. Zresztą bisowaniu nie byłoby końca, gdyby nie zbyt długo czekające na gości kucharki, które przekonywująco uświadomiły wszystkim, co w tej chwili jest najważniejsze i  nie może dłużej czekać. Później, w gronie wielkiej orkiestrzanej rodziny wspominano minione sto lat i bawiono się do białego rana.